Tak poetycko określił sprzedawca książek
stan komunikacji społecznej w naszym kraju.
Czy Polska jest również chora na oczy?
Bo uliczni sprzedawcy książek noszą okulary.
Jeden powiedział, że już 30 lat jest na ulicy,
ale nie wiem czy miał na myśli bezdomność
czy tylko sprzedawanie książek.